"Fałszywy książę" Jennifer A. Nielsen

Tytuł  Fałszywy książę
Tytuł oryg. The False Prince
Autor Jennifer A. Nielsen
Seria Trylogia Władzy
Tom 1
Wydawnictwo Egmont
Data wydania 2013-01

Źle się dzieje w królestwie Carthyi. Po tajemniczej śmierci rodziny królewskiej, rozpoczyna się bezwzględna walka o władzę. Aby nie dopuścić do krwawej wojny domowej, jeden z wysoko postawionych arystokratów postanawia wprowadzić w życie śmiały plan, zakrawający na zdradę stanu. Przemierza cały kraj, wypatrując chłopców przypominających zaginionego kilka lat wcześniej młodszego syna królewskiej pary. A po odpowiednim treningu jednego z nich ma zamiar osadzić na tronie jako szczęśliwie odnalezionego prawowitego następcę tronu. Czy intryga ta ma szansę się powieść?

„Fałszywy książę” to pierwszy tom otwierający „Trylogię władzy” pióra amerykańskiej pisarki Jennifer A. Nielsen. I muszę przyznać, że jest to początek bardzo obiecujący – o ile autorka utrzyma ten sam poziom w kolejnych częściach, będzie to jedna z lepszych serii młodzieżowych, jakie miałam przyjemność czytać w ostatnim czasie.
Wydarzenia przedstawione w powieści poznajemy z punktu widzenia czternastoletniego Sage’a – sieroty, jednego z kandydatów na księcia. Jestem przekonana, że od razu spodoba się wszystkim nastoletnim, i nie tylko, czytelnikom. Sage jest inteligentny, wygadany i arogancki, lecz jednocześnie ma dobre serce i nie daje się zmanipulować innym; dokładnie wie, czego chce i potrafi do tego dążyć. Naprawdę trudno byłoby go nie polubić.

Autorka wykorzystała dosyć klasyczną historię o zaginionym następcy tronu w królestwie, które stoi na progu katastrofy. Spostrzegawczy czytelnik dosyć szybko może także domyśleć się ogólnego zarysu zakończenia tej historii. Niemniej jednak lektura powieści naprawdę sprawia wiele przyjemności i wciąga już od pierwszych rozdziałów. Od razu widać, że całość została dokładnie przemyślana i zaplanowana, wszystkie wątki zgrabnie się ze sobą łączą i uzupełniają. Co ciekawe, w przeciwieństwie do większość książek skierowanych głównie do nastolatków, nie ma tu wątku romansowego – jest to przede wszystkim historia o walce o władzę, intrygach, odwadze i przyjaźni. Wszystko to zostało oczywiście dostosowane do wymogów powieści dla młodzieży.

Do zalet książki należy także doliczyć jej wydanie. Okładka jest dopasowana do treści fabuły, ma przyjemną w dotyku fakturę i skrzydełka, dzięki którym z pewnością znacznie dłużej pozostanie w dobrym stanie. Ponadto wyrazisty, duży druk sprawia, że powieść czyta się przyjemnie i szybko.

Podsumowując, „Fałszywego księcia” mogę z czystym sumieniem polecić zarówno młodzieży, jak i nieco starszym czytelnikom, którzy lubią przenieść się czasem w świat dworskim spisków i intryg, doprawionych dużą dawką przygody.

Moja ocena: 5+/6

Tekst stanowi recenzję dla portalu skauting.pl

Komentarze

  1. Mam wielką chrapke na tę ksiazkę;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejna pozytywna recenzja, którą czytam. Coraz bardziej mam chęć przeczytać tą książkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś w tym jest, jeszcze nie spotkałam żadnej negatywnej :)

      Usuń
  3. Dawno nie czytałam czegoś takiego, więc z wielką chęcią sięgnę, gdy wpadnie mi w ręce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To przyjemna odmiana, bo większość obecnie wydawanych książek dla młodzieży to fantastyka/postapokaliptyczne wizje lub paranormale. A ta się wyróżnia :)

      Usuń
  4. To jest po prostu świetna książka, nie mogę się już doczekać kolejnej części :)

    OdpowiedzUsuń
  5. zamierzam przeczytać, fajnie, że jest ładnie wydana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wbrew pozorom dobre wydanie to bardzo duży atut, a w tym przypadku prezentuje się bardzo dobrze :)

      Usuń
  6. marzę o tej książce odkąd tylko zobaczyłam ją po raz pierwszy w księgarni :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna książka, pochłonęłam ją w ciągu jednego dnia i już teraz czekam na dalszą część:)

    OdpowiedzUsuń
  8. książkę mogłam mieć, jednak nie kusiła mnie swoją magią, i pomimo wysokiej noty odpuszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Książka zachęciła mnie do siebie samym opisem na okładce, a teraz jeszcze Twoja recenzja:) Chyba zacznę odkładać na nią pieniądze.

    OdpowiedzUsuń
  10. Cały czas poluję na tę książkę. Ostatnio była na półce na nakanapie.pl, zgłosiłam się. Dziś ponoć mają być wyniki, więc trzymajcie kciuki :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja cały czas nie mam dostępu do tej strony, nie ładuje mi się :(

      Usuń
  11. Jakoś nie mogę się przekonać do tej książki, mimo że chwalisz. Chyba po prostu nie nadszedł jej czas.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie mów nigdy, może za pewien czas się przekonasz :)

      Usuń
  12. Być może kiedyś ją przeczytam, mam na półce;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz