Czy Wam też czerwiec minął tak szybko, jakby go prawie wcale nie było? Pora na krótkie podsumowanie naszej wędrówki po literaturze czeskiej.
- Ilość uczestników, którzy z sukcesem ukończyli wyzwanie: 12
- Łączna liczba przeczytanych książek: 25
- Największym powodzeniem cieszyły się powieści Bohumila Hrabala, choć muszę przyznać, że w tym miesiącu czytaliśmy wyjątkowo wielu autorów
Proszę Państwa, czapki z głów przed Mariolą S. (Imani), która przeczytała siedem książek!
Piękny wynik osiągnęła także Futbolowa - cztery książki
Po dwie książki przeczytały:
Jenny
Bohumil Hrabal "Pociągi pod specjalnym nadzorem"
Bohumil Hrabal "Postrzyżyny"
Bohumil Hrabal "Postrzyżyny"
Plichcia
Po jednej książce przeczytały:
Wiki
Agata Adelajda
Yvette Binoche
Aine
Agnieszka Pacocha
Jjon
Halina Pawlowska "Dzięki za każdy nowy ranek"
Serdecznie gratuluję wszystkim uczestniczkom wyzwania!
EDYCJA LIPCOWA
W tym miesiącu wybraliście
literaturę kanadyjską
Serdecznie zapraszam Was do udziału w lipcowym wyzwaniu.
Nowym osobom, które chciałyby dołączyć, przypominam, że nie trzeba brać udziału w każdym miesiącu. Nie musicie także posiadać bloga. Szczegółowe zasady znajdziecie tutaj.
Linki do recenzji książek możecie zamieszczać pod tym postem. Możecie też nadal podsyłać linki do recenzji książek, które przeczytaliście w majowej edycji.
Bardzo proszę także o podklejenie pod banery na Waszych blogach linka albo do tego posta, albo do strony głównej wyzwania (KLIK)
Czerwiec był zdecydowanie za krótki i bardzo nieprzyjemny - i pogodowo, i pod każdym innym względem, także wyzwaniowym (dla mnie). Żegnam go bez żalu i witam lipiec! Mam na oku paru autorów, powinno być nieźle.
OdpowiedzUsuńTeż go żegnam bez żalu, mam nadzieję poużywać sobie książkowo w lipcu, bo w czerwcu się nie udało ;)
UsuńOstatnio zaniedbałam te wyzwanie, ale w lipcu się poprawię, obiecuję!
OdpowiedzUsuńTrzymam za słowo :) A poważnie, bez stresu, nie trzeba przecież brać w nim udziału co miesiąc ;)
UsuńBardzo duże brawa dla Imani - z podziwem patrzyłam, jak przybywało linków! Z kanadyjskiej planuję Margaret Atwood. Udanego lipcowego czytania!
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie mam żadnych planów, ale czas się rozejrzeć :)
UsuńI jeszcze tak mi przyszło do głowy, ze Anek7 to znowu nie jedną książkę przeczytała, bo Szwejk to dwa tomy. Należy się Jej wpis parę linijek wyżej :)
UsuńJak zawsze, trzymasz rękę na pulsie :) JUż poprawiam :)
UsuńPo prostu zdjęcie książek wpadło mi w oko przy czytaniu recenzji :)
UsuńI znowu nie przeczytałam! Ale w tym miesiącu będzie lepiej.
OdpowiedzUsuńTak, jak napisałam wyżej, nic się nie stało, w lipcu nadrobisz ;)
UsuńPrzez cały czerwiec użerałam się z sesją, a raczej egzaminami, które zaczęły się jeszcze przed oficjalnym terminem, więc na książki miałam strasznie mało czasu. Teraz nadrobię na bank, kanadyjska literatura bardziej do mnie przemawia niż czeska :)
OdpowiedzUsuńA to się cieszę :) Liczę na co najmniej pięć książek :D
UsuńŁoo sporo, ale postaram się sprostać :D
UsuńZnowu nie udało mi się wziąć udziału w tym miesiącu. Chciałabym poprawić się w lipcu, ale ciekawe, jak mi to wyjdzie. Może ktoś podpowie nazwiska pisarzy kanadyjskich? :)
OdpowiedzUsuńGdyby to komuś miało ułatwić poszukiwania kanadyjskich pisarzy:
OdpowiedzUsuńhttp://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Kanadyjscy_pisarze
Ja wybrałam Carol Shields:)
Ja znalazłam jeszcze taką listę :)
Usuńhttp://lubimyczytac.pl/ksiazki/polka/985/literatura-kanadyjska
Dzięki za te listy :)
UsuńZapomniałabym o przesłaniu linka: http://sprawydomowe.blogspot.com/2013/07/kronika-ryta-w-kamieniu-carol-shields.html
UsuńGratuluję!
OdpowiedzUsuńPrzeszukałam wszystkie swoje książki, ale niestety nic na razie nie znalazłam pasującego do wyzwania. Trzeba odwiedzić bibliotekę :)
OdpowiedzUsuńTym razem mi się nie udało, ale może jeszcze w lipcu mi się uda:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że w czerwcu udało mi się przeczytać choć jedną książkę. I bardzo podoba mi się, że w tym miesiącu literatura kanadyjska. :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńYann Martel - "Życie Pi"
OdpowiedzUsuńhttp://kingaczyta.blogspot.com/2013/07/yann-martel-zycie-pi.html
Pierwsza i raczej nie ostatnia:)
OdpowiedzUsuńMaureen Jennings "Shipwreck"
http://czytanieprzykominku.blogspot.com/2013/07/pierwsza-sprawa-williama-murdocha.html
http://kingaczyta.blogspot.com/2013/07/margaret-atwood-pani-wyrocznia-opowiesc.html
OdpowiedzUsuńDwie książki Margaret Atwood - "Pani Wyrocznia", "Opowieść Podręcznej"
http://kingaczyta.blogspot.com/2013/07/jayne-ann-krentz-blask-snow.html
OdpowiedzUsuńJayne Ann Krentz - "Blask snów"
Kasiu, mogę dopisać Drogie życie Alice Munro do wyzwania? Przeczytałam tę książkę pod koniec czerwca, ale opinię opublikowałam przed chwilą, więc to taka czerwcowo-lipcowa pozycja :-) Jeśli uznasz, że tak może być, to link jest taki: http://bukowniczek.blogspot.com/2013/07/drogie-zycie-alice-munro.html. Pozdrowienia :-)
OdpowiedzUsuńOk, zaliczamy ;)
UsuńNo to super :-)
UsuńJoy Fielding - "Patrz, jak Jane ucieka"
OdpowiedzUsuńhttp://kingaczyta.blogspot.com/2013/07/joy-fielding-patrz-jak-jane-ucieka.html
http://kingaczyta.blogspot.com/2013/07/bill-gaston-kamerzysta.html
OdpowiedzUsuńBill Gaston - "Kamerzysta"
Kanadyjskie mam dwie, obie będą miały notki w podsumowaniu ostatniego lipca:
OdpowiedzUsuńHawach Melissa, Oddajcie mi dzieci
Martel Yann, Życie Pi
http://danutinka.blogspot.com/2013/07/lipiec-2013-podsumowanie.html (podaję wcześniej z powodu wyjazdu)
http://kingaczyta.blogspot.com/2013/07/joy-fielding-granice-uczuc.html
OdpowiedzUsuńJoy Fielding - "Granice uczuć"
nie planowałam, nie obiecywałam, ale w lipcu się udało :)
OdpowiedzUsuńhttp://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2013/07/christopher-hyde-fala.html
Zatrute ciasteczko - Alan Bradley
OdpowiedzUsuńhttp://dosiakksiazkowo.blogspot.com/2013/07/zatrute-ciasteczko-alan-bradley.html
Kolejne dwie książki:)
OdpowiedzUsuńJoy Fielding - "Martwa natura", "Nie zdradzaj żadnych tajemnic"
http://kingaczyta.blogspot.com/2013/07/joy-fielding-martwa-natura-nie-zdradzaj.html
O mamusiu, szalejesz :) Ale to super! :)
UsuńKolejne dwie książki:) Nie nadążam z pisaniem. Muszę Ci podziękować za te wyzwanie, bo dzięki niemu poznałam Joy Fielding, która stała się moją ulubioną autorką.
OdpowiedzUsuńhttp://kingaczyta.blogspot.com/2013/07/joy-fielding-brakujacy-element-juz-nie.html
Joy Fielding - "Brakujący element", "Już nie płacz"
http://soy-como-el-viento.blogspot.com/2013/07/nie-jestes-kims-nadzwyczajnym-alice.html
OdpowiedzUsuńAlice Munro "Za kogo ty się uważasz?"
:)
Bardzo chętnie przyłączę się do tego wyzwania. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitamy :)
UsuńMaureen Jennings "Detektyw Murdoch. Biedny Tom już wystygł"
OdpowiedzUsuńhttp://kingaczyta.blogspot.com/2013/07/joy-fielding-szepty-i-kamstwa_27.html
OdpowiedzUsuńJoy Fielding (znowu:D) - "Szepty i kłamstwa"
Jestem w permanentnym szoku :)))))))
UsuńMam wakacje, więc czasu na czytanie nie brakuje:)
UsuńJa też!!! ;)
Usuńhttp://kingaczyta.blogspot.com/2013/07/joy-fielding-teraz-ja-widzisz.html
OdpowiedzUsuńJoy Fielding - "Teraz ją widzisz"
Maureen Jennings "Ostatnia noc jej życia" - przeczytane
OdpowiedzUsuńMaureen Jennings "Biedny Tom już wystygł" - zaczęte, powinnam zdążyć, jeszcze dam znać.
Margaret Atwood "Dobre kości" - zostało parę kartek, na pewno skończę.
Z linkami gorzej, pewnie będzie coś z opóźnieniem - urlop i internet z doskoku. :)
Pozdrawiam upalnie!
"Biedny Tom..." dzisiaj skończony :)
UsuńNie ma problemu, linki nie zające, nie uciekną :)
UsuńA nigdy nie wiadomo, może się schowają pod miedzę i nie wylezą ;)
UsuńLink wspólny do obu książek Jennings:
http://czytanieprzykominku.blogspot.com/2013/07/detektyw-murdoch.html
"Dobre kości" przeczytane też.
Dobranoc! :)
http://kingaczyta.blogspot.com/2013/07/joy-fielding-grand-avenue.html
OdpowiedzUsuńJoy Fielding - "Grand Avenue"
http://kingaczyta.blogspot.com/2013/07/joy-fielding-w-pajeczej-sieci.html
OdpowiedzUsuńKolejne dwie książki: "W pajęczej sieci", "Laleczka" - Joy Fielding
Jednak zdążyłam! Myślałam, że i w tym miesiącu mi się nie uda, ale jednak - "Taniec szczęśliwych cieni" Alice Munro za mną.
OdpowiedzUsuńhttp://gdziekolwiekbedziesz.blogspot.com/2013/07/taniec-szczesliwych-cieni.html
Ode mnie:
OdpowiedzUsuńSara Gruen "Woda dla słoni"
Yann Martel "Życie Pi"
Jean-Pierre Davidts "Mały Książę odnaleziony"
i dwie zaczęte, których raczej do jutra nie doczytam, więc pewnie się nie będą liczyć, ale wspominam o nich, bo są to warte uwagi książki
Will Ferguson "Szczęście"
Alice Munro "Widok z Castle Rock"
Oczywiście standardowo dzięki temu wyzwaniu odkryłam książki, na których w innym razie moje oko pewnie nigdy by nie spoczęło. Dziękuję!
Bardzo mnie to cieszy :) Dziękuję za miłe słowa :)
UsuńPorazka, porazka, porazka :D
OdpowiedzUsuńPrzeczytalam tylko "Wymarzony dom Ani" Lucy Maud Montgomery, ale nie mam pojecia, czy zdarze dzis do polnocy opisac :(, bo zapowiada mi sie bardzo pracowity dzien i wieczor.
Ważne, że książka jest przeczytana, wrażenia z lektury można napisać z poślizgiem, nie ma problemu :)
UsuńTo swietnie. Nawet nie wiem, czy bede miala szanse wieczorem przysiasc do komputera.
Usuńhttp://aveclelivre.blogspot.com/2013/07/penelopiada-margaret-atwood.html
OdpowiedzUsuń"Penelopiada" - Margaret Atwood
Pozdrawiam :)
Jeszcze jedną zdążyłam Maureen Jennings "Pod gwiazdami smoka"
OdpowiedzUsuńhttp://kingaczyta.blogspot.com/2013/07/joy-fielding-zabojcze-piekno-strefa.html
OdpowiedzUsuńOstatnie dwie książki
Joy Fielding - "Zabójcze piękno" i "Strefa Szaleństwa"
Udało się odświeżyć jedną z mniej znanych książek L.M. Montgomery pt. "Jana ze Wzgórza Latarni" - http://anek7.blogspot.com/2013/07/lektury-maoletniej-ani-odc-8.html
OdpowiedzUsuń