Podobno rozmiar nie ma znaczenia, a małe jest piękne. W niektórych
przypadkach można by się co do tego spierać, jednak w przypadku gry Dobble wszelka
dyskusja jest całkowicie zbędna. Niewielkie pudełko - mieszczące się w kieszeni
kurtki lub w damskiej torebce - zawiera bowiem esencję dobrej zabawy, idealnej zarówno na imprezę,
jak i zacisze domowych pieleszy.
O czym jest gra?
Gra jest banalnie prosta i właśnie w tym tkwi jej urok. Nie
liczy się tu układanie strategii czy wielominutowe główkowanie, które irytuje
pozostałych graczy. Ważne są tylko spostrzegawczość i błyskawiczny refleks,
które pozwolą nam na szybkie wypatrzenie identycznych symboli znajdujących się na
kolejno losowanych kartach.
Zawartość opakowania
Małe, blaszane pudełeczko kryje w sobie 55 kart oraz krótką,
ale przejrzystą instrukcję. Na każdej z kart znajduje się 8 symboli (łącznie
wykorzystano ich 50), przy czym każde dwie karty łączy tylko jeden wspólny
obrazek. O ile jednak wykonanie pudełka jest bardzo dobre, nie można powiedzieć
tego samego o kartach. Są bardzo cienkie i obawiam się, że po kilkudziesięciu
zaciętych rozgrywkach mogą ulec zniszczeniu.
Rozgrywka
Jedną z największych zalet „Dobble” jest fakt, że można w nią grać na pięć różnych
sposobów. W instrukcji znajdują się propozycje pięciu mini-gier. Można wybrać
swoje ulubione lub rozgrywać turnieje przechodząc kolejno przez wszystkie z
nich. Choć różnią się one szczegółami, główna zasada gry pozostaje niezmienna –
należy głośno nazwać symbol, który znajduje się na dwóch wybranych kartach.
- Piekielna wieża – każdy z graczy otrzymuje na start po jednej karcie, a pozostałe zostają umieszczone na stosie obrazkami ku górze. Osoba, która jako pierwsza znajdzie wspólny element swojej karty oraz tej umieszczonej na szczycie stosu, otrzymuje punkt i zabiera kartę ze stosu dla siebie, odsłaniając przy tym kolejną. Wygrywa gracz, który zdobędzie najwięcej kart.
- Studnia – druga mini-gra stanowi przeciwieństwo pierwszej. Wszystkie karty zostają rozdane pomiędzy graczy, a tylko jedna z nich zostaje umieszczona na środku stołu. Osoba, która jako pierwsza odnajdzie wspólny symbol pomiędzy kartą na stole oraz tą umieszczoną na szczycie swoje stosu, otrzymuje punkt i przekłada swoją kartę na środek. Wygra gracz, który pierwszy pozbędzie się wszystkich kart.
- Parzy – tym razem pozbywamy się swoich gier podrzucając je sąsiadom, u których znajdziemy te same symbole, co na naszych kartach. Niestety w przypadku tej wersji oraz dwóch kolejnych, gra w dwie osoby mija się z celem, ma ona sens dopiero przy większej ilości graczy.
- Złap je wszystkie! jest rozgrywana przez kilka rund. Na środku stołu układa się jedną odkrytą kartę, a wokół niej tyle kart, ilu jest graczy. Po ich odsłonięciu, gracz, który jako pierwszy znajdzie wspólne elementy kartą centralną a pozostałymi zdobywa punkty. Wygrywa osoba, która dostrzeże ich najwięcej i przechwyci największą liczbę kart.
- Zatruty podarunek ponownie polega na podrzucaniu przeciwnikom kart – tym razem jednak nie ze swojego własnego stosu, a z środka stołu. Wygrywa gracz, który na koniec rundy zbierze najmniejszą liczbę kart.
Każda rozgrywka trwa około 3 minut (czasem nawet krócej),
a pięć różnych wariantów gwarantuje urozmaicenie i nie pozwala zbyt szybko się
znudzić prostymi zasadami.
Podsumowanie
„Dobble” to świetna gra towarzyska, która wciągnie
wszystkich niezależnie od wieku i rozrusza nawet najbardziej ospałe towarzystwo.
Można w nią grać zarówno w dwie, jak i w osiem osób, choć warto wspomnieć, że
im więcej graczy, tym lepsza zabawa. Polecam nie tylko na imprezę, ale także
jako ciekawą odskocznię od bardziej zaawansowanych i wymagających gier.
Liczba graczy: 2 - 8 osób
Wiek: od 6 lat
Czas gry: ok. 3-5 min.
Wydawca: Rebel.pl
Projektant: Denis Blanchot, Guillaume Gille-Naves, Igor Polouchine
Za egzemplarz gry do recenzji serdecznie dziękuję Wydawnictwu Gier Rebel.
Uwielbiam :D Rewelacyjna gra w większym gronie, wywołuje niepohamowane salwy śmiechu i gwarantuje świetną zabawę, jedna z moich ulubionych gier towarzyskich :)
OdpowiedzUsuńMy w nią gramy dopiero od kilku dni, ale od razu bardzo się spodobała :)
UsuńOoo, kolejna ciekawa propozycja! Chętnie bym spróbowała tej gry:)
OdpowiedzUsuńNo to zapraszam do siebie ;)
UsuńNie słyszałam jeszcze o tej grze,ale chyba muszę to nadrobić:)
OdpowiedzUsuńNie znałem, a wygląda naprawdę grywalnie. W dodatku takie maleństwo! :-) Moja siostra to maniaczka tego typu gier, mam już zatem wczesny plan na urodzinowy zakup ;-)
OdpowiedzUsuńNa pewno jej się spodoba, wypróbowałam już tę grę w różnych towarzystwach i za każdym razem wszyscy byli zachwyceni :)
UsuńJaka świetna! Nie słyszałam o niej. Jak ją gdzieś dopatrzę to nie wiem czy będę w stanie pohamowac się przed zakupem. Fajne są takie gry towarzyskie, zawsze jest weselej i ciekawiej :)
OdpowiedzUsuńO tak, zdecydowanie potrafią wywołać dużo śmiechu :)
UsuńDobble jest świetna! Sprawdziła się w bardzo różnych przedziałach wiekowych, można grać z samym sobą. A to jak łatwo można ją zabrać w podróż - bezcenne! ;)
OdpowiedzUsuńW podróży jeszcze nie przetestowałam, ale masz rację, można ją zabrać wszędzie :)
UsuńJejku, pierwsze słyszę, jest świetna.
OdpowiedzUsuńZ doświadczenia pracy na gamesroomie mogę Ci powiedzieć, że nie ma tragedii - niszczą się wolniej niż na to wyglądają, choć oczywiście w końcu ma to miejsce, zwłaszcza gdy gracze są... mocno przejęci grą. ;) W każdym razie osobiście Dobble uwielbiam - zawsze jest dużo śmiechu i świetna zabawa, a gra jest tak prosta, że praktycznie każdy może się w nią pobawić. Oczywiście trzeba nabrać dystansu do siebie jeśli - tak jak ja - ma się koszmarnie słabe zdolności kojarzenia i ciągle się przegrywa. ;)
OdpowiedzUsuńTo dobrze, pocieszyłaś mnie co do wytrzymałości kart :) Póki co testujemy je zawzięcie :)
UsuńNie słyszałam o niej, ale wchodzę w to :)
OdpowiedzUsuń