Z ponad tygodniowym poślizgiem (skleroza! skleroza!) świętujemy dziś drugą rocznicę wyzwania Book-Trotter. Przemierzyliśmy już razem kawał literackiego świata, ale jeszcze jest przed nami kilka miejsc do odkrycia.
Cieszę się, że nadal chętnie uczestniczycie w wyzwaniu, zwłaszcza że w minionym roku pojawiło się tyle różnorodnych blogowych wyzwań, że straciłam już rachubę. Pewnie z tego powodu book-trotterowa frekwencja nieco spadła, ale dopóki jesteście, będę i ja :)
A teraz czas na podsumowanie. Przypominam, że celem Book-Trottera jest sięganie po literaturę krajów z różnych stron świata. W minionym roku odwiedziliśmy:
Sierpień 2013 - literatura fińska
Liczba uczestników - 14
Liczba przeczytanych książek - 35
Wrzesień 2013 - literatura krajów arabskich
Liczba uczestników - 8
Liczba przeczytanych książek - 13
Październik 2013 - literatura szwedzka
Liczba uczestników - 22
Liczba przeczytanych książek - 43
Listopad 2013 - literatura rosyjska (II edycja)
Liczba uczestników - 14
Liczba przeczytanych książek - 25
Grudzień 2013 - literatura słowacka
Liczba uczestników - 5
Liczba przeczytanych książek - 6
Styczeń 2014 - literatura islandzka
Liczba uczestników - 7
Liczba przeczytanych książek - 13
Luty 2014 - literatura amerykańska
Liczba uczestników - 13
Liczba przeczytanych książek - 40
Marzec 2014 - literatura krajów Ameryki Łacińskiej
Liczba uczestników - 7
Liczba przeczytanych książek - 9
Kwiecień 2014 - literatura irlandzka
Liczba uczestników - 6
Liczba przeczytanych książek - 12
Maj 2014 - literatura krajów Azji Południowo-Wschodniej
Liczba uczestników - 4
Liczba przeczytanych książek - 4
Czerwiec 2014 - literatura francuska (II edycja)
Liczba uczestników - 9
Liczba przeczytanych książek - 12
Lipiec 2014 - literatura duńska
Liczba uczestników - 6
Liczba przeczytanych książek - 7
Największą popularnością cieszyła się literatura szwedzka (22 uczestników), a najmniejszą literatura krajów Azji Południowo-Wschodniej (4 uczestniczki). Biorąc pod uwagę czytelników, które uczestniczyły w Book-Trotterze choćby raz, łącznie było nas 33 osoby, a najwytrwalsi to:
- Aine i Plichcia - wzięły udział w każdej edycji!
- 11 edycji z sukcesem ukończyłam ja.
- 7 edycji - Gosia B.
W minionym roku przeczytaliśmy łącznie 219 książek! A rekordy indywidualne prezentują się następująco:
- Aine - 34 książki
- Ja - 27 książek
- Plichcia - 23 książki
- Pia - 16 książek
- Gosia B. - 15 książek
Dziękuję Wam wszystkim za udział w wyzwaniu i gratuluję wyników. Podzielcie się wrażeniami z minionego roku. W jakie literackie rejony chcielibyście się jeszcze udać? A może do któregoś kraju chcielibyście powrócić? Czekam na wszelkie sugestie :)
Nie wyobrażam sobie mojego czytelniczego świata bez Book-Trottera i z każdy miesiącem niecierpliwie czekam na nowy kraj :). Najchętniej udałabym się niedaleko, bo literacko do Niemiec, ale cokolwiek zaproponujesz przyjmę z największą przyjemnością! Życzę wszystkim i sobie wspaniałych podróży w kolejnym roku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za tak miłe słowa. Bardzo się cieszę, że wyzwanie Ci się podoba, od razu rosnę 10 cm :)
UsuńO kurczę, a ja chciałam takie wyzwanie na moim blogu utworzyć, nawet nie wiedziałam, że już istnieje.. Trudno :)
OdpowiedzUsuńIstnieje i to już dwa lata ;) Zapraszam więc do udziału
UsuńGratuluję, jakoś ciągle nie wychodzi mi podłączenie się do wyzwania :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nic straconego :)
UsuńO kurczę, nie wiedziałam, że jestem tak wysoko. Wszystko dzięki Tove. <3
OdpowiedzUsuńMoże jakiś nowy kraj też wyjątkowo Ci podejdzie w następnym roku ;)
UsuńGratuluję! Osobiście wzięłam udział zaledwie raz czy dwa, ale zawsze zaglądam z ciekawości jaki to kraj odwiedzacie. Czasowo jednak nie jestem już w stanie ogarnąć tak wielu wyzwań jak jeszcze rok temu.
OdpowiedzUsuńŻyczę kolejnych udanych wyzwaniowych miesięcy
Naprawdę aż tyle mi wyszło?? Musze sama policzyć! ;))
OdpowiedzUsuńKasiu, to przyjemność brać udział w Book-Trotterze i mobilizacja do przeglądania półek :D
W tym roku trochę zawaliłam to wyzwanie, ale myślę, że teraz będzie już lepiej. Nie miałam natomiast pojęcia, że to już taki szmat czasu "podróżujemy" razem :))
OdpowiedzUsuń