Postanowienia noworoczne przestałam wymyślać dobrych kilka lat temu - i tak nigdy nic z nich nie wychodziło. Jednak kiedy po przejrzeniu domowej biblioteczki okazało się, że znajduje się w niej 175 nieprzeczytanych książek (o zawartości Kindle'a nie wspomnę...), zdecydowałam, że pora na jedno postanowienie. W nowym roku zamierzam częściej sięgać po własne zbiory - ograniczanie kupowania wychodzi mi już całkiem nieźle.
Ostatnio dużą popularnością cieszy się wśród blogerów wyzwanie "12 książek na 2015 rok", początkowo zamierzałam również wziąć w nim udział, ale po przemyśleniu sprawy, zmieniłam zdanie. Z doświadczenia już wiem, że realizacja wyzwań nie do końca mi wychodzi, a nie chciałabym odbierać sobie przyjemności z lektury, którą "muszę" przeczytać, bo nie wywiążę się z zobowiązania. Ciężko też byłoby mi wybrać jedynie 12 książek ze wspomnianych 175... Dlatego przygotowałam sobie kilka stosów, po które będę sięgać w pierwszej kolejności, a potem pożyjemy, zobaczymy.
Ostatnio dużą popularnością cieszy się wśród blogerów wyzwanie "12 książek na 2015 rok", początkowo zamierzałam również wziąć w nim udział, ale po przemyśleniu sprawy, zmieniłam zdanie. Z doświadczenia już wiem, że realizacja wyzwań nie do końca mi wychodzi, a nie chciałabym odbierać sobie przyjemności z lektury, którą "muszę" przeczytać, bo nie wywiążę się z zobowiązania. Ciężko też byłoby mi wybrać jedynie 12 książek ze wspomnianych 175... Dlatego przygotowałam sobie kilka stosów, po które będę sięgać w pierwszej kolejności, a potem pożyjemy, zobaczymy.
Stos królewski
1. "Pod kopułą"
2. "Bastion"
3. "Worek kości" (czytana dawno temu, pora odświeżyć)
4. "Rose Madder" (j.w.)
5. "Mroczna połowa"
6. "Miasteczko Salem. Wersja ilustrowana"(wersja zwykła czytana trzy razy, pora na poznanie alternatywnego zakończenia ;)
Stosy fantastyczne:
1. "Nigdziebądź" Neil Gaiman
2. "Golem i dżin" Helene Wecker
3. "Morza wszeteczne" Marcin Mortka
4. "Miasto i miasto" China Mieville
5. "Tajemnica Diabelskiego Kręgu" Anna Kańtoch
6. "Opowieści sieroty. Tom 1" Catherine M. Valente
7. "Opowieści sieroty. Tom 2" Catherine M. Valente
8. "Ciemny Eden" Chris Beckett
9. "Dreszcz" Jakub Ćwiek
10. "W pierścieniu ognia" Suzanne Collins
11. "Kosogłos" Suzanne Collins
12. "Igrzyska śmierci" Suzanne Collins
13. "World War Z" Max Brooks
14. "Piter" Szymun Wroczek
15. "Metro 2034" Dmitry Glukhovsky
Dawno, dawno temu zakochałam się w "Panu Lodowego Ogrodu", w planach mam odświeżenie pierwszych trzech tomów przed przystąpieniem do czwartego.
I na koniec cykl Camilli Lackberg, bez ostatniego, ósmego tomu, który jest już za mną (czytanie od tomu pierwszego jest takie mainstreamowe...)
Czy uda mi się przeczytać wszystko w nadchodzącym roku? Podejrzewam, że nie, bo z pewnością w miedzyczasie pojawi się cała masa nowych interesujących książek, ale mam nadzieję, że w grudniu przynajmniej połowa będzie za mną.
A jakie są Wasze czytelnicze plany na nadchodzący rok?
Zacne stosy. Czytałam całe "Igrzyska śmierci" i "Miasteczko Salem" - całkiem niezłe książki;]
OdpowiedzUsuńMam takie samo postanowienie jak Ty, bo liczba nieprzeczytanych książek naprawdę mnie przytłacza. Ciekawe książki będziesz czytać w nadchodzących miesiącach, już nie mogę doczekać się recenzji :)
OdpowiedzUsuńJa nie mogę się doczekać ich lektury :) Tylko powybierałam tyle cegiełek, że mam nadzieję, że uda mi się je przeczytać ;)
UsuńCegiełki są najlepsze :D
UsuńBastion niezmiennie robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńJa w wymienionym przez Ciebie wyzwaniu biorę udział i wybrałam tytuły na które mam od jakiegoś czasu ochotę :)
Myślę, że takie stosiki to dobry pomysł.Nie trzeba szukać książek po regałach. Miłej lektury.
OdpowiedzUsuńO m,oich czytelniczych planach poczytasz w jednej z notek " Książki do przeczytania w 2015". Zapraszam.
UsuńZrobiłam sobie takie stosy w zeszłym roku i przeczytałam bodajże 4 książki (jestem beznadziejna!) :P Tobie w Nowym Roku życzę przeczytania wszystkich tych książek i wielu wielu więcej :)
OdpowiedzUsuńW wyzwaniu o którym piszesz nie biorę udziału, ponieważ nie chcę już teraz zakładać co mam przeczytać, wole sięgać spontanicznie.
OdpowiedzUsuńA książek własnych na półkach też mam ogrom. Dlatego ograniczyłam wyzwania do 6 i zamierzam sięgać częściej po te stojące na półkach dłużej.
Życzę Ci powodzenia w czytaniu zaplanowanych ksiażek!
U mnie takie robienie stosów na zapas nie zdało egzaminu:(
OdpowiedzUsuńNo, ale Tobie może się udać, czego zresztą Ci życzę:)
Rozpłynęłam się na widok stosu namber łan... ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem Cię z tymi wyzwaniami, bo sama mam podobne wrażenia. Ciekawe stosiki przedstawiłaś, ciesze się, że w większości jest to fantastyka bo z chęcią poczekam na ich recenzje :) Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńPiękne stosy - będziesz miała co robić! :) Wszystkiego dobrego noworocznie!
OdpowiedzUsuńJa Ci życzę, by właśnie te postanowienie się spełniło :) Trzymam kciuki z całych sił! Również mam ten sam problem, gromadzę zbiory, a ciągle znajdzie się coś innego do przeczytania, również muszę się ograniczyć w zakupach.
OdpowiedzUsuńMój plan czytelniczy na najbliższy rok, to włamać się do Twojego domu i ukraść Bastion - jak pójdzie z realizacją, to zobaczymy... :D
OdpowiedzUsuńChyba muszę obłożyć Bastion jakąś różową okładką dla zmyłki :P
UsuńWłamuję się razem z Tobą i dodatkowo bierzemy "To"! ;)
UsuńJuż czytałem, ale jak znasz się na zamkach, to mogę przystać na tę propozycję ;)
UsuńMoże będzie łatwiej, jak po prostu wpadniecie na kawę? :)
UsuńNie przejmuj się - kawę też weźmiemy...
UsuńTo już jest groźba...
UsuńNie, to nie tak kochana, kawę weźmiemy ze sobą. I ciasteczka. By odwrócić Twoją uwagę, kiedy będziemy szabrować Ci biblioteczkę... ;)
UsuńWyzwania to trochę ciężka sprawa, szczególnie te bardzo wymyślne- bo szukanie na siłę książki do nich pasujące bywa odstręczające. Ale co kto woli :)
OdpowiedzUsuńJa planów książkowych nie robię, a u siebie na półce mam tylko obecnie 4 nieprzeczytane książki, więc z tym nie będzie problemu.
Cztery? Zazdroszczę Ci konsekwencji w czytaniu własnych zbiorów :)
UsuńCiekawe te twoje stosiki:) czekam zatem na recenzje:)
OdpowiedzUsuńNo całkiem niezły stos tego Kinga ;) Powodzenia w czytaniu :)
OdpowiedzUsuńTyyle książek, cudownie się na nie patrzy. King chyba robi najwieksze wrażenie. :)
OdpowiedzUsuń"World War Z" i trylogia Igrzysk są świetne.
Ojej, jakie piękne stosy! Zabieraj się za "Bastion";)
OdpowiedzUsuńJuż niedługo :)
UsuńZ kolei ja planuję dopiero poznać Kinga i w końcu dokończyć TO. Także Lackberk musi być.
OdpowiedzUsuńA ja przeczytam to, co mi podrzucisz :)
OdpowiedzUsuńIle Kinga, ile kryminałów... ile książków! Tylko zazdrościć, choć tego gatunku nie lubię, ale aż mi się oczka świecą :)
OdpowiedzUsuńWow King ♥♥♥ i to jego najbardziej opasłe tomiszcza postanowienie zacne :)
OdpowiedzUsuń