Moje uzależnienie od kolorowanek dla dorosłych postępuje.
Początkowo sięgałam po nie, by się zrelaksować, obecnie przerodziło się to w
hobby oraz niezbędne uzupełnienie oglądanego obecnie przeze mnie The Walking Dead. Po sztuce inspirowanej
art deco, ogrodzie pełnym tajemnic oraz pięknych kwiatach przyszła kolej na Crazy Drawings.
Na początku moją uwagę przykuło bardzo trafne zdanie
podsumowujące trwające obecnie szaleństwo – „Wyrzuć z głowy stereotyp, że
kolorowanie to dziecinne zajęcie”. Sama twierdzę tak odkąd sięgnęłam po
pierwszą kolorowanką dla dorosłych, więc od razu poczułam, że Crazy Drawings są właśnie dla mnie!
Na średniej grubości kartkach formatu A4 znajdziemy pięćdziesiąt ilustracji do pokolorowania wraz z kilkoma inspiracjami, którymi możemy się sugerować, choć wcale nie musimy. Niestety, papier nie jest
wystarczająco gruby, by można było swobodnie kolorować rysunki cienkopisami i
mazakami, ale swobodnie można korzystać z kredek , pasteli i długopisów
żelowych. Szkice są bardzo zróżnicowane – poczynając od tych abstrakcyjnych,
poprzez ilustracje śmiesznych ludzików, aż po steampunkowe inspiracje. Nie
wszystkie przypadły mi do gustu, ale za to te, które mi się spodobały
kolorowałam z prawdziwą przyjemnością, dlatego gorąco ją polecam wszystkim
miłośnikom kredek! :)
Za umożliwienie kolorowego odlotu dziękuję Crazy Drawings, a Was zachęcam do zerknięcia na FB Crazy Drawings
Komentarze
Prześlij komentarz