To był dobry rok i to pod wieloma względami, a czytelniczo wręcz wyśmienity, dlatego warto go zakończyć prezentacją ostatnich zdobyczy. A jak możecie zobaczyć, nie mogę narzekać na grudzień.
1. Władca pierścieni, J.R.R. Tolkien
2. Opowieść o Kullervo, J.R.R. Tolkien
3. Sześć światów Hain, Ursula LeGuin
4. Trylogia, Stephen King
5. Dziennik Bridget Jones. Dziecko, Helen Fielding
6. Zawód: Wiedźma, Olga Gromyko (recenzja)
7. Sztylet rodowy, Aleksandra Ruda
8. Czas zemsty, Conn Iggulden
9. O czym szumią wierzby, Kenneth Grahame
10. Damy ze skazą, Kamil Janicki
W słuchawkach tymczasem podsłuchuję Istotę zła Luki D’Andrea.
Styczeń zapowiada się więc bardzo apetycznie. Coś Wam wpadło w oko? Podzielcie się też swoimi zdobyczami :)
Spodobał Ci się ten post? Nie przegap kolejnych, będzie mi miło, jeśli mnie polubisz :)
Komentarze
Prześlij komentarz